PORADY

W niniejszym dziale znajdziesz przydatne porady z zakresu prawa własności intelektualnej i nowych technologii.


Gdzie leży granica pomiędzy karalnym plagiatem, a dozwolonym korzystaniem z cudzych treści?

Poruszając temat plagiatu należy również zwrócić uwagę na dozwolony użytek w postaci tzw. prawa cytatu wynikającego z art. 29 prawa autorskiego. Jednak na początek trzeba zaznaczyć, iż prawo autorskie nie posługuje się swoją ustawową definicją pojęcia plagiat. Dlatego też przez plagiat w przypadku prac dyplomowych na ogół rozumie się przywłaszczenie autorstwa poprzez użycie we własnym utworze cudzego utworu, pomysłu, wyniku naukowego lub innego osiągnięcia intelektualnego bez podania źródła oraz informacji o autorze. Natomiast dozwolone jest cytowanie polegające na przytoczeniu we własnej pracy stanowiącej samoistną całość w części lub w całości cudzego utworu w zakresie uzasadnionym wyjaśnieniem, analizą krytyczną przy jednoczesnym spełnieniu przesłanek określonych w art. 34 prawa autorskiego tj. podania twórcy cytowanego dzieła oraz źródła. W związku z powyższym brak odpowiedniego oznaczenia użytego fragmentu, który uniemożliwia zorientowanie się, że mamy do czynienia z cudzą twórczością, powoduje spełnienie przesłanek plagiatu. Poza oznaczeniem cytowanego fragmentu należy zwrócić uwagę że cytat jest dopuszczalny tylko wówczas gdy jest użyty w zakresie uzasadnionym wyjaśnieniem, analizą krytyczną, która ma służyć w celu przekazania informacji i ugruntowaniu własnego poglądu, a także uczynieniu własnych poglądów bardziej zrozumiałymi.

Czy powoływanie cudzych treści zgodnie ze sztuką cytowania zawsze pozwala uchronić się przed zarzutami o plagiat? (czy jest jakaś granica procentowa, propozcja pomiędzy cytatami, a własną treścią)

Jeżeli cytowany fragment cudzego utworu zostanie niewłaściwie oznaczony np. poprzez niepełne podanie źródła, może to stanowić naruszenie osobistych praw autorskich. Potwierdza to orzeczeniem Sądu Najwyższego z 29 grudnia 1971 r. (ICR 191/71) z godnie z którym „wymaganiu wyraźnego wymienienia źródła, z którego pochodzi fragment cudzego dzieła, nie czyni zadość wymienienia tego dzieła w zestawieniu literatury, bez jakiegokolwiek wyjaśnienia ani zasady, ani stopnia wykorzystania tego dzieła, a w szczególności, że dokonano z niego przedruku określonej części”.

Zgodnie z kolejnym wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2004 r. (I CK 232/2004) „Dokonując wykładni art. 29 prawa autorskiego stwierdzić możemy, iż przepis ten nie określa wprost, jakie rozmiary może przybrać cytat. Przepis ten określa jedynie ogólne przesłanki dozwolonego cytowania, nie określając jednocześnie wyraźnie jego dozwolonych rozmiarów”.

Niewątpliwie cytat powinien pełnić rolę podrzędną w stosunku do dzieła głównego, ale prawidłowość ta powinna wypływać nie z wzajemnej proporcji wkładów twórczych dzieła głównego i cytowanego, ale z samego celu i sensu cytowania. Oceny dopuszczalnego rozmiaru cytatu można dokonywać tylko in casu i nie są dopuszczalne ogólne kryteria ilościowe.

Na jakie konsekwencje naraża się osoba, która dopuszcza się plagiatu? W jakim czasie musi ona liczyć się z utratą uzyskanego stopnia naukowego?

Nie każde naruszenie prawa do autorstwa jest równoznaczne z plagiatem, to znaczy świadomym, zamierzonym przypisaniem sobie autorstwa cudzego dobra intelektualnego. Zdarza się, iż wynika ono z działań niezawinionych lub dokonywanych z winy nieumyślnej. Różnorodność sytuacji może więc wpływać na odpowiedzialność karną, cywilną i administracyjną, jak również na etyczne oceny postępowania.

Odpowiedzialność karna:

  • grzywna,
  • kara ograniczenia wolności,
  • pozbawienia wolności do lat 3.

(art. 115 ust 1 UPAiPP)

Odpowiedzialność cywilna

  • odszkodowanie w wysokości dwukrotności
  • w przypadku gdy naruszenie jest zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu.

(art 79 ust.1 UPAiPP)

Odpowiedzialność administracyjna

  • odebranie nadanego tytułu zawodowego w drodze decyzji administracyjnej

(art. 193. PoSW)

Obecnie pod rządami ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym postępowanie ws. cofnięcia tytułu zawodowego może zostać wszczęte w każdym czasie ze względu na brzmienie art. 217 ust.5 z godnie z którym czyn zabroniony w postaci plagiatu nie ulega przedawnieniu.

Co grozi za nieuprawnione korzystanie z cudzych treści i publikowanie ich pod swoim nazwiskiem?

W przypadku bezprawnego wykorzystania czyjegoś utworu należy liczyć się z możliwością poniesienia odpowiedzialności karnej, cywilnej, a w przypadku plagiatów dokonanych przez studentów lub pracowników naukowych również z odpowiedzialnością administracyjną.

Z odpowiedzialnością karną będziemy mieli do czynienia gdy sprawca popełni czyn zabroniony w postaci:

  1. przywłaszczenia sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu,
  2. wszystkich form zjawiskowych przestępstwa polegających na wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu.

W pierwszym przypadku sąd może wymierzyć grzywnę, karzę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3 (art. 115 ust 1 i 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r.o prawie autorskim i prawach pokrewnych Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83 ze zm.), a w drugim karę pozbawienia wolności do lat trzech. (art. 272 Kodeksu Karnego).

W każdym przypadku obok odpowiedzialności karnej, sprawca może zostać pociągnięty też do odpowiedzialności cywilnej z powództwa twórcy lub innej osoby uprawnionej, w przypadku której:

Twórca, którego autorskie prawa osobiste zostały zagrożone cudzym działaniem może żądać

  • zaniechania tego działania.
  • usunięcia skutków naruszenia, w szczególności złożenia publicznego oświadczenia o odpowiedniej treści i formie.
  • przy zawinionym naruszeniu, twórca może otrzymać odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Suma ta może być przekazana na wskazany przez twórcę cel społeczny.

(art 78 ust.1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r.o prawie autorskim i prawach pokrewnych Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83 ze zm.) - UPAIPP

Uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa:

  1. zaniechania naruszania;
  2. usunięcia skutków naruszenia;
  3. naprawienia wyrządzonej szkody:
  • na zasadach ogólnych albo
  • poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu

4. wydania uzyskanych korzyści.

(art 79 ust.1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r.o prawie autorskim i prawach pokrewnych Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83 ze zm.) - UPAIPP

Z tym że art. 79 pkt 3 lit. b częściowo został uznany za niezgodny z art.art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3 w związku z art. 2 Konstytucji RP, wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 czerwca 2015 r. (Dz.U.15.932) z dniem 1 lipca 2015 r. Zgodnie z tym wyrokiem wymieniony wyżej przepis traci moc w zakresie, w jakim uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa, naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej - w przypadku gdy naruszenie jest zawinione - trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu.

Ponadto w przypadku plagiatów dokonanych na uczelniach wyższych dodatkowo obok powyższych form odpowiedzialności należy liczyć się z sankcjami administracyjnymi w postaci

  1. zawieszenia studenta w prawach studenta po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego do czasu wydania w tej sprawie orzeczenia przez komisję dyscyplinarną
  2. wstrzymania postępowania o nadanie tytułu zawodowego (magister, inżynier, licencjat i równorzędne) do czasu wydania orzeczenia przez komisję dyscyplinarną

(Art. 214. ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym Dz.U. 2005 nr 164 poz. 1365 ze zm.) - PoSW

3. odebrania już nadanego tytułu zawodowego przez właściwy organ, który stwierdza w drodze decyzji nieważność postępowania w sprawie nadania tytułu zawodowego.

(Art. 193. ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym Dz.U. 2005 nr 164 poz. 1365 ze zm.) - PoSW

Jak prawidłowo korzystać z cudzej twórczości?

Aby napisać pracę dyplomową lege artis należy w szczególności stosować się do przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych w zakresie dot. dozwolonego użytku jak i panujących zwyczajów. Zgodnie z tzw. prawem cytatu wynikającym z art. 29 ust. 1 UPAIPP.

Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.

Należy również pamiętać, że korzystać z utworu w ramach dozwolonego użytku można tylko pod warunkiem wymienienia nazwiska twórcy oraz źródła (art. 34 UPAIPP).

Cytatem jest więc przytoczenie we własnej pracy, w całości lub w części, cudzego utworu przy jednoczesnym podaniu jego twórcy i źródła. Powołanie jedynie samych źródeł wykorzystywanych prac w spisie literatury jest niewystarczające.

Cytat jest dozwolony wówczas, gdy występuje w pracy będącej samodzielnym, stanowiącym przedmiot prawa autorskiego utworem. Ma on służyć informacji, ugruntowaniu własnego poglądu, uczynieniu własnych wywodów bardziej zrozumiałymi. Sposób podawania źródeł nie został bliżej określony w ustawie,wynika on w głównej mierze ze zwyczaju.

Prawidłowo oznaczone źródło powinno zawierać w szczególności:

  1. Imię i nazwisko autora (inicjały),
  2. Tytuł,
  3. Miejsce wydania,
  4. rok wydania,
  5. podanie numeru strony.

Komu przysługuje prawo do pracy dyplomowej?

Zgodnie z generalną regułą wyrażoną w art. 8 UPAIPP prawo autorskie (rozumiane jako autorskie prawo osobiste i majątkowe) do prac dyplomowych (m.in. licencjackiej, magisterskiej czy doktorskiej) przysługuje ich twórcom czyli autorom. Uczelnia może jedynie korzystać z wąskich uprawnień eksploatacyjnych (autorskich praw majątkowych) określonych w art. 14 UPAIPP i to tylko: a) w odniesieniu do dzieł swoich pracowników, które b) zostały stworzone w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy.

Ponadto art.15a UPAIPP stanowi, że: „Uczelni przysługuje pierwszeństwo w opublikowaniu pracy dyplomowej studenta. Jeżeli uczelnia nie opublikowała pracy dyplomowej w ciągu 6 miesięcy od jej obrony, student, który ją przygotował, może ją opublikować, chyba że praca dyplomowa jest częścią utworu zbiorowego.”

Jakie sankcje grożą za korzystanie z prac dyplomowych przygotowanych przez tzw. firmy "piszące prace na zamówienie"?

Możliwość ograniczenia handlu pracami dyplomowymi stwarza treść art. 115 ust. 1 UPAIPP który stanowi : ”Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat trzech”.

W przypadku osób które korzystają z usług firm "piszących prace na zamówienie" spełniona jest tylko przesłanka „wprowadzania w błąd co do autorstwa”. To wprowadzenie w błąd dotyczy przede wszystkim osób oceniających podstawy dla nadania tytułu zawodowego lub naukowego. Czysto teoretyczny charakter powyższych rozważań spowodowany jest okolicznością, iż omawiane przestępstwo ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego (por. art.122 UPAIPP.), którym w tym przypadku (paradoksalnie) miałaby być osoba handlująca pracami i swoim autorstwem.

Natomiast realną podstawę do walki z plagiatowaniem prac dyplomowych stanowi art. 272 kodeksu karnego. Przewiduje on : „Kto wyłudza poświadczenie nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu podlega karze wolności do lat trzech”.

W świetle powołanego przepisu przestępstwa dopuszcza się nie tylko ubiegający się o stopień „fałszywy autor”, lecz także rzeczywisty twórca pracy, bądź jako współsprawca (wobec działania w porozumieniu z ubiegającym się o stopień – art. 18 § 1 k.k.) bądź jako pomocnik (wobec wykazania istnienia po jego stronie zamiaru, by inna osoba dokonała czynu zabronionego). O wiele trudniejsze jest natomiast generalne pociągnięcie do odpowiedzialności karnej osób prowadzących lub współpracujących z „punktami pisania prac magisterskich”. W świetle aktualnego stanu prawnego nie jest bowiem karalna działalność tego rodzaju „jako taka”; konieczne jest wykazanie każdorazowo „czynu zmierzającego do wyłudza poświadczenia nieprawdy poprzez wprowadzenie w błąd”.

Czym jest tłumaczenie utworu w rozumieniu prawa autorskiego?

Zgodnie z generalna regułą wynikającą z art. 2 UPAIPP tłumaczenie jest opracowaniem cudzego utworu, które stanowi odrębny utwór, do którego prawa służą jego twórcy, tzn. autorowi opracowania czyli tłumaczowi. Aby można mówić o przyznaniu ochrony opracowaniu (tłumaczeniu), z utworu macierzystego muszą być jednak zaczerpnięte elementy oryginalne o charakterze twórczym, które wykorzystują wartości estetyczne i intelektualne cudzego utworu i jednocześnie wnoszą piętno osobiste tłumacza. Zdaniem Sadu Najwyższego (orzeczenie SN z 15 września 1986 r. I CR 139/86), tłumaczenie oryginalnego utworu wymaga wysiłku twórczego w kierunku odczytania wartości oryginału i ich odtworzenia w innym języku, i te twórcze elementy pracy tłumacza uzasadniają przyznanie mu ochrony prawno autorskiej. Z reguły każde tłumaczenie z powodów idiomatycznych jest twórcze, nawet wówczas gdy tłumaczony teksty nie nosi cech indywidualnych, jednakże moim zdaniem nie każde tłumaczenie można traktować jako opracowania np. tłumaczenia jadłospisów.

W okresie ochrony utworu (tj. co do zasady przez okres życia twórcy i następnie przez 70 lat od śmierci twórcy), który jest przedmiotem opracowania, do rozpowszechniania opracowania niezbędne jest zezwolenie twórcy utworu pierwotnego. Natomiast po upływie ochrony utworu pierwotnego, zezwolenie nie jest wymagane. Pozostaje natomiast aktualny, i to bezterminowo, obowiązek respektowania autorskich dóbr osobistych, w szczególności prawa do decydowania o publikacji utworu pierwotnego, autorstwa, integralności utworu pierwotnego, a także obowiązek powoływania w opracowaniu danych utworu pierwotnego.

W przypadku bezprawnego tłumaczenia, twórca utworu pierwotnego może dochodzić od podmiotu, który dokonał opracowania roszczeń w oparciu o art. 79 UPAIPP. Może domagać się miedzy innymi odszkodowania w wysokości 3-krotności należnej opłaty licencyjnej, zaniechania rozpowszechniania opracowania, a także wydania uzyskanych korzyści.

Jak uczelnia powinna zareagować w przypadku przyłapania studenta na plagiacie?

Sprawa wydaje się nader prosta, ponieważ uczelnia jest zobowiązana do stosowania poniższej procedury, pytanie jest jednak czy z niej korzysta?

Zgodnie z art. 214 ust.4 - 6 PoSW rektor ma ustawowy obowiązek niezwłocznie polecić przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w razie podejrzenia popełnienia przez studenta czynu polegającego na przypisaniu sobie autorstwa istotnego fragmentu lub innych elementów cudzego utworu. Ponadto w razie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez studenta czynu, o którym mowa powyżej tj. plagiatu, rektor jednocześnie powinien zawiesić studenta w prawach studenta do czasu wydania orzeczenia przez komisję dyscyplinarną. Na koniec jeżeli okaże się, że w wyniku postępowania wyjaśniającego zebrany materiał potwierdza popełnienie plagiatu, rektor jest zobowiązany wstrzymać postępowanie o nadanie tytułu zawodowego do czasu wydania orzeczenia przez komisję dyscyplinarną oraz złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Jak wiadomo problem plagiatowania prac dyplomowych jest dość powszechny. Przykładem tego zjawiska jest głośna sprawa p. Emili P., która za plagiat została skazana przez Sąd Rejonowy w Toruniu na karę 8 miesięcy ograniczenia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Ponadto w drodze postępowania administracyjnego został jej odebrany tytuł zawodowy.

Prawo o szkolnictwie wyższym daje więc podstawę i jednocześnie nakłada na rektora obowiązek podejmowania konkretnych działać w przypadku wykrycia plagiatu. Jednakże rzeczywistość okazuje się dość zaskakująca. Ponieważ w niewielu przypadkach plagiatów popełnionych przez studentów realizowana jest w/w procedura. Na ogół takie sprawy są wyjaśniane na szczeblu promotor – student, bez ponoszenia przez studenta żadnych sankcji. Rzadko są wszczynane postępowania wyjaśniające, a marginalnie dochodzi do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

Wezwania do zapłaty od plikostrada.pl, czy należy się ich obawiać?

W naszej opinii nie należy reagować na wszelkie wiadomości związane z Serwisem plikostrada.pl. Działalność firmy Smart Tech Connect Ltd. z siedzibą w Dubaju może być niezgodna z polskim prawem a na pewno regulamin świadczenia usług Serwisu zawiera klauzule niedozwolone oraz wprowadza użytkowników w błąd. Rozsyłane wezwania mają jedynie na celu wyłudzenie pieniędzy od osób zarejestrowanych w powyższym serwisie.Serwis plikostrada.pl nie ma żadnego prawa wszczynać postępowania egzekucyjnego, a już na pewno wzywać do zapłaty jakichkolwiek pieniędzy.

Aby można mówić o ważności umowy zawieranej przez Serwis z użytkownikiem powinna być ona zawarta w formie pisemnej.

Warto też zwrócić uwagę, iż z informacji posiadanych przez UOKiK wynika, że nie istnieje lokalizacja wskazywana jako siedziba przedsiębiorcy. Smart Tech Connect nie był i nie jest zarejestrowany ani Dubaju, ani na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W związku z tym UOKiK wystąpił do Prokuratora Generalnego z prośbą o ustalenie, kto jest stroną umowy o rachunek bankowy skoro podmiot nie istnieje. Jeżeli bowiem doszło do oszustwa, właściwe w tej sprawie są organy ścigania. W tej chwili toczy się kilkanaście postępowań prowadzonych przez prokuratury w związku z działalnością serwisu plikostrada.pl.